Agnieszka Radwańska dochodząc do ćwierćfinału wielkoszlemowego French Open osiągnęła swój najlepszy wynik w tym turnieju. Porażka z Sarą Errani w walce o półfinał z pewnością była bolesna, gdyż Włoszka była w zasięgu naszej tenisistki. Roland Garros nigdy nie był ulubionym turniejem Polki, więc i tak można być z takiego rezultatu zadowolonym. Nam w pamięci pozostanie jednak zagranie z meczu z Aną Ivanović. Radwańska w stylu Rogera Federera zagrała piłkę między nogami, co w rezultacie dało jej wygranie punktu. Kolejny raz potwierdza się opinia ekspertów, że Isia technikę tenisowa ma opanowaną do perfekcji!